Iza Ossowska

Narew jest płytka, ale potrafi być groźna

Narew jest płytka, ale potrafi być groźna
Iza Ossowska

Ludzie bardzo ryzykują, kąpiąc się na niestrzeżonych kąpieliskach w Ostrołęce i okolicach. Czy Narew to bezpieczna rzeka?

Narew to bardzo kapryśna rzeka - podkreśla Dariusz Małkowski, prezes WOPR-OS, które strzeże w te wakacje miejskiej plaży. - Oprócz stałych dyżurów, mamy też patrole wodne. Do łodzi mamy zamontowane sonary i widzimy, że w odległości kilku metrów od miejsc o głębokości 40 centymetrów, są głębiny po 2-3 metry, a nawet więcej. Możemy iść po płytkiej wodzie i nagle może nas zaskoczyć głęboka ściana. Rzeka to miejsce niebezpieczne do kąpieli, szczególnie w miejscach niestrzeżonych, tam gdzie do Narwi wpadają jej dopływy, czy w pobliżu budowli hydrotechnicznych.

Tyle osób utonęło

Statystyki są zatrważające. W tym roku na Mazowszu doszło już do dziesięciu utonięć. Co roku na wodnej mapie Mazowsza pojawiają się miejsca szczególnie niebezpieczne, w których dochodzi do największej liczby wypadków. Miejsca te często są oznaczane tablicami „czarny punkt wodny”, wzorowanymi na znanych kierowcom „czarnych punktach” na drogach. W Ostrołęce dwie nowe tablice stanęły w okolicach starego portu. Jedną postawiono także w Krukach przy wyrobisku pożwirowym.

Tablice nie zawsze są jednak dla ludzi przestrogą.

- Ludzie lubią ryzykować. Widać to także po dużej liczbie osób kąpiących się w kąpieliskach niestrzeżonych - mówi prezes WOPR-OS. - Jest kilka miejsc na Narwi, gdzie są miejsca bardzo popularne wśród kąpiących się. Ludzie naprawdę nie zdają sobie jednak sprawy, że jest tam bardzo niebezpiecznie.

Tymczasem w Ostrołęce mamy tylko jedno strzeżone kąpielisko - na plaży miejskiej. Ratownicy WOPR-OS pełnią tam dyżury codziennie w godzinach 10.00-18.00.

Jak powinniśmy się zachowywać nad wodą?

- Przede wszystkim rozsądnie - zaznacza nasz rozmówca. - Najczęstszym błędem jest kąpiel pod wpływem alkoholu. Statystyki wskazują, że pływanie pod wpływem alkoholu lub innych środków odurzających jest najczęstszą przyczyną utonięć. Należy pamiętać, że woda to żywioł. Trzeba do niej podchodzić z wielkim szacunkiem i rozwagą. Absolutnie nie można do niej wchodzić po spożyciu alkoholu, kiedy nasza percepcja jest zaburzona.

Ludzie toną w ciszy

Dariusz Małkowski przypomina także, by zwracać uwagę na osoby kąpiące się obok nas.

Ludzie zazwyczaj toną w ciszy. W tamtym roku były w Polsce przypadki, że osoby topiły się wśród innych kąpiących.

Ratownik przypomina też o innych zasadach korzystania z kąpieli.

- Po długim przebywaniu na słońcu nie wchodźmy gwałtownie do wody - przestrzega Dariusz Małkowski. - Nasze ciało po nagrzaniu ma ok. 40 stopni, woda - około 20. Przy takiej różnicy temperatur łatwo o skurcz czy wstrząs termiczny. Może dojść nawet do zatrzymania akcji serca. Wchodźmy do wody spokojnie, delikatnie. Nie wchodźmy też bezpośrednio po posiłku, kiedy organizm jeszcze nie przetrawił jedzenia. To może powodować skurcze, cofanie się treści pokarmowej. A najważniejsze unikajmy wody jak ognia, będąc po alkoholu - powtarza.

Pilnujmy dzieci!

Prezes WOPR-OS przypomina także, że ratownicy nie są osobami, które mają pilnować naszych dzieci.

- To, że rodzice przychodzą na kąpielisko strzeżone nie zwalnia ich z obowiązku pilnowania swoich pociech - zaznacza. - Dzieci do lat siedmiu muszą stale pozostawać pod opieką osoby dorosłej.

Warto pamiętać także o swoim bezpieczeństwie.

- To, że jest płytko, nie znaczy że jest bezpiecznie. Skok na główkę, czy na nogi może prowadzić do poważnych urazów kręgosłupa. Nie życzę tego nikomu.

Co roku ratownicy apelują o zachowanie bezpieczeństwa nad wodą.

- Nasze społeczeństwo nie do końca jednak rozumie, że my działamy dla ich dobra. Nie chcemy im zepsuć zabawy. Ostrzegamy, bo wiemy, że ich działanie może doprowadzić do tragedii - zaznacza prezes WOPR-OS.

Iza Ossowska

Polska Press Sp. z o.o. informuje, że wszystkie treści ukazujące się w serwisie podlegają ochronie. Dowiedz się więcej.

Jesteś zainteresowany kupnem treści? Dowiedz się więcej.

© 2000 - 2024 Polska Press Sp. z o.o.