DJ Andy Dust to Adrian Kaczyński. Ostrołęczanin robi światową karierę w branży muzycznej. Zdjęcia

Czytaj dalej
Beata Modzelewska

DJ Andy Dust to Adrian Kaczyński. Ostrołęczanin robi światową karierę w branży muzycznej. Zdjęcia

Beata Modzelewska

Adrian Kaczyński ma 28 lat. Tuż po ukończeniu szkoły średniej (ZSZ nr 1 w Ostrołęce), wyjechał do Niemiec. Od dwóch lat głośno o nim w kręgach fanów elektronicznej muzyki tanecznej w Europie. I nie tylko!

Adrian Kaczyński, czyli DJ Andy Dust, pochodzi z Ostrołęki. Obecnie mieszka w Niemczech, ale pomieszkuje też w Polsce. W obu krajach ma wytwórnie muzyczne. W ubiegłym tygodniu był w rodzinnym mieście, gdzie mieszka jego babcia, przyjaciele i znajomi. I skąd pochodzi jego dziewczyna. Zajrzał do naszej redakcji.

- Spędzam czas z babcią, którą bardzo kocham. Babcia mi zorganizowała home office - śmieje się. - Można też powiedzieć, że to miniurlop.

Muzykę zaczął tworzyć jako nastolatek.

- Tworzę ją ponad 15 lat - mówi. - To zawsze było moje wielkie marzenie - połączyć pasję z pracą. I udało mi się!

Po maturze wyjechał do Niemiec.

- W pierwszym okresie pracowałem jako barman w restauracji, a muzykę tworzyłem po pracy - wspomina. - Szybko nauczyłem się języka i zdobywałem kontakty w świecie muzyki.

Momentem przełomowym była dla niego rozmowa z pewnym pracownikiem restauracji.

- Wyznałem mu, że tak naprawdę moim wielkim marzeniem jest tworzenie muzyki, że mam własne utwory, że temu chcę się poświęcić. On powiedział wtedy: to nie mów, tylko zrób to!

I Adrian tej rady posłuchał.

- Najpierw pracowałem dla różnych wytwórni, potem założyłem własną.

W listopadzie 2015 roku Adrian poznał dj-a Waldemara Brjuchovica (Vicero).

Podszedłem do niego i powiedziałem: jestem producentem, stwórzmy coś razem. I dobrze nam się ta współpraca układa.

Pod koniec 2019 roku odezwali się do niego bracia Vinai (Włosi, światowe gwiazdy elektronicznej muzyki tanecznej - EDM - przyp. red.).

W 2020 roku Vamero wyprodukowali demo, które wysłali do braci Vinai. Tak powstał utwór „Rise Up”.

- Zrobiłem go w dwa dni - wspomina Adrian. - Prawdę mówiąc nie spodziewaliśmy się, że stanie się takim hitem. Na początku nawet niespecjalnie lubiłem ten utwór - wyznaje.

„Rise Up” zyskiwał popularnośćw szybkim tempie, był (i wciąż jest) odtwarzany przez stacje radiowe w Europie. Ma ponad 200 milionów odtworzeń w serwisach streamingowych. Singiel zdobył złotą płytę w Holandii, Hiszpanii, w Niemczech, także w innych krajach, w Polsce cztery platyny.

Panowie z Vamero nie spoczęli na laurach. Andy natknął się na duet MOWE, któremu przedstawił pomysł na piosenkę „Game”. Andy i Vicero zrobili też popularny cover „Bleeding Love”, do którego zaprosili niemiecki duet Lizot. Piosenka została wydana 10 grudnia 2020 r. i w ciągu pierwszego tygodnia zajęła 3. miejsce na niemieckich listach przebojów Dance iTunes.

- I ta kula śnieżna toczy się przez cały czas - mówi Andy.

Teraz Vamero promuje m.in. utwór „Ghost”, który święci triumfy na listach przebojów w największych stacjach radiowych w Polsce i za granicą (poszukajcie w internecie, na pewno słyszeliście!).

- Mamy w planach współpracę ze znanymi wokalistami, planujemy trasy koncertowe w Polsce i za granicą - mówi Adrian. Obecnie koncertują w Polsce, Niemczech, Szwajcarii.

- Ale stale tworzymy utwory i chcemy w przyszłym roku odbyć dużą trasę koncertową po świecie - zdradza artysta. - Rozwijam się, spełniam kolejne marzenia, bliscy we mnie wierzą - czego chcieć więcej?

Współpracuje z największymi producentami, DJ-ami i wokalistami na świecie. Tworzy muzykę i produkuje ją.

- To moja wielka pasja. Nie ma dnia, żebym czegoś nie stworzył - mówi. - Tylko w Ostrołęce powstały trzy utwory.

Andy Dust jest na fali.

Spełniajcie marzenia, bo życie jest zbyt krótkie, żeby marnować czas na coś, czego się nienawidzi. Każdego dnia, jak się obudzisz, powiedz sobie, że życie jest piękne. A jeśli nie jest piękne, to zrób wszystko, by takie się dla ciebie stało

- przekazuje czytelnikom, zwłaszcza młodym.

[polecane]23342029,23341557,23341661,23340677,23348735,23336377;1;Zobaczcie inne materiały z Ostrołęki i powiatu ostrołęckiego[/polecane]

Beata Modzelewska

Polska Press Sp. z o.o. informuje, że wszystkie treści ukazujące się w serwisie podlegają ochronie. Dowiedz się więcej.

Jesteś zainteresowany kupnem treści? Dowiedz się więcej.

© 2000 - 2024 Polska Press Sp. z o.o.