Jarnuty. Ocalili najważniejsze - życie. Ale niewiele więcej...

Czytaj dalej
Aldona Rusinek

Jarnuty. Ocalili najważniejsze - życie. Ale niewiele więcej...

Aldona Rusinek

Po pożarze państwo Mierzejewscy zostali bez dachu nad głową. Pomóżmy tej rodzinie odbudować dom! Dobre serca już ruszyły z pomocą...

Trwoga ogarnia na myśl, że ogień przy kominie mógł się zatlić nocą. Gdy na pięterku, wokół komina, w trzech pokoikach, spało czworo młodych ludzi i dwoje dzieci. Z piętra nie pozostało nic… przerażają czarne zgliszcza.

- Tej nocy ja tu spałam - mówi 21-letnia Karolina, rozglądając się z rozpaczą po zwęglonych ścianach. - Moja młodsza siostra Angelika, jej chłopak Andrzej i ich 10-miesięczny synek Antoś, a także dwaj nasi młodsi bracia - 5-letni Maciuś i 17-letni Michał.

Pozostało jeszcze 92% treści.

Jeżeli chcesz przeczytać ten artykuł, wykup dostęp.

Zaloguj się, by czytać artykuł w całości
  • Prenumerata cyfrowa

    Czytaj ten i wszystkie artykuły w ramach prenumeraty już od 3,69 zł dziennie.

    już od
    3,69
    /dzień
Aldona Rusinek

Polska Press Sp. z o.o. informuje, że wszystkie treści ukazujące się w serwisie podlegają ochronie. Dowiedz się więcej.

Jesteś zainteresowany kupnem treści? Dowiedz się więcej.

© 2000 - 2024 Polska Press Sp. z o.o.