Ostrołęka. Justyna Wrzeszcz fotografując, przenosi ludzi w odrealnione światy

Czytaj dalej
Fot. Justyna Wrzeszcz
Iza Ossowska

Ostrołęka. Justyna Wrzeszcz fotografując, przenosi ludzi w odrealnione światy

Iza Ossowska

Jej zdjęcia wprowadzają w magiczny, odrealniony świat. Pasją ostrołęczanki Justyny Wrzeszcz jest fotografia. - Poprzez innych pokazuję to, co czuję. To oni pokazują mój smutek, czy radość.

Robienie zdjęć jest dla niej oderwaniem się od rzeczywistości, pozbyciem emocji, które zalegają w głowie, inspiracją, tworzeniem świata, w którym otwiera się dla innych.

Jej zdjęcia są inne, czasem odrealnione, bajkowe, czasem trochę demoniczne. Z czego to wynika?

- Jestem marzycielką - mówi Justyna Wrzeszcz.

W dalszej części artykułu przeczytacie:

  • dlaczego Justynie największą frajdę sprawia fotografowanie ludzi
  • jakie były jej początki z fotografowaniem
  • jak wyglądają jej sesje zdjęciowe
Pozostało jeszcze 88% treści.

Jeżeli chcesz przeczytać ten artykuł, wykup dostęp.

Zaloguj się, by czytać artykuł w całości
  • Prenumerata cyfrowa

    Czytaj ten i wszystkie artykuły w ramach prenumeraty już od 3,69 zł dziennie.

    już od
    3,69
    /dzień
Iza Ossowska

Polska Press Sp. z o.o. informuje, że wszystkie treści ukazujące się w serwisie podlegają ochronie. Dowiedz się więcej.

Jesteś zainteresowany kupnem treści? Dowiedz się więcej.

© 2000 - 2024 Polska Press Sp. z o.o.