Pogrzeb Jerzego Białobrzewskiego. Msza święta żałobna odbyła się w kościele farnym w Ostrołęce 13.05.2022. Zdjęcia

Czytaj dalej
Fot. Redakcja TO
Beata Dzwonkowska

Pogrzeb Jerzego Białobrzewskiego. Msza święta żałobna odbyła się w kościele farnym w Ostrołęce 13.05.2022. Zdjęcia

Beata Dzwonkowska

Jerzy Białobrzewski był folklorystą, założycielem i wieloletnim kierownikiem Zespołu Tańca Ludowego "Ostrołęka". Miał 72 lata. Msza święta żałobna odbyła się w ostrołęckiej farze. Ciało zmarłego spoczęło na cmentarzu parafialnym w Rzekuniu.

Jerzy Białobrzewski zmarł w środę 11.05.2022 maja. Miał 72 lat. Był folklorystą, założycielem i wieloletnim kierownikiem Zespołu Tańca Ludowego "Ostrołęka", opiekun ludowych zespołów muzycznych w Ostrołęckim Centrum Kultury.

Pisaliśmy o tym tutaj:

[polecane]23004115;1;[/polecane]

Msza żałobna odbyła się 13.05.2022 w ostrołęckiej farze. Zmarłemu towarzyszyli, oprócz rodziny, znajomych i przyjaciół, członkowie zespołu ludowego- ubrani w kurpiowskie stroje. W rękach trzymali róże.

Droga rodzino pogrążona w żałobie, wszyscy zgromadzeni, uczestniczymy w Eucharystii, czyli w dziękczynieniu, dziękczynieniu za życie ś.p Jerzego (…) Obecna chwila mszy świętej nie jest dla nas łatwa, ale jest potrzebna, by choć na chwilę zatrzymać się i pomyśleć nie tylko nad tą osobą, którą żegnamy i za którą dziękujemy panu Bogu, ale zastanowić się również nad nami samymi. Bo nikt z nas nie żyje dla siebie i nikt z nas nie umiera dla siebie. Żyjemy w rodzinie, w społeczeństwie. Patrząc na ś.p. Jerzego tę rodzinę możemy poszerzyć o te dzieła, które czynił. Świadczy o tym tak liczna obecność na pogrzebie. Obecność osób, które były mu bliskie. Żegnamy ś.p. Jerzego i wierzymy, że to dobro, które tu na ziemi zostawił będzie trwało jeszcze bardzo długo

- mówił ksiądz podczas kazania.

Ś.P. Jerzego pożegnali także członkowie Zespołu Ludowego.

Wprowadzał nas w barwny świat folkloru. Zaszczepił w nas pan nie tylko miłość do polskiej kultury i tańca, ale także miłość do drugiego człowieka, wzajemnego szacunku i tolerancji. Czasem sami nie byliśmy pewni własnych umiejętności to pan w nas zawsze wierzył i potrafił wydobyć to, co najlepsze. Będąc na scenie z niepokojem patrzyliśmy na pana reakcję, ale gdy widzieliśmy uśmiech, rosły nam skrzydła i kurzyło się spod obcasów. Do dziś pamiętamy pana słowa: Kto w tańcu nie tupie, tego ludzie mają….za nic”. To olbrzymie poczucie humoru sprawiało , ze każde spotkanie z panem czyniło dzień lepszym, radośniejszym. Nie żałował pan nikomu swojego uśmiechu, życzliwości i cierpliwości. W pamięci pozostaną wspólne wędrówki: po Paryżu, Saragossie, Wiedniu i wielu innych miejscach. Maluchy pana uwielbiały, młodzież i dorośli kochali i szanowali. Te uczucia pozostaną w nas na zawsze. Stworzył pan z nas wielopokoleniową taneczną rodzinę. I choć dziś żegnamy się z panem to mamy nadzieję na spotkanie w domu Ojca. Do zobaczenia.

[polecane]23004115,22999573,23001859,23000963,22988351,22988253;1;Zobacz inne materiały z Ostrołęki i powiatu ostrołęckiego[/polecane]

Beata Dzwonkowska

Polska Press Sp. z o.o. informuje, że wszystkie treści ukazujące się w serwisie podlegają ochronie. Dowiedz się więcej.

Jesteś zainteresowany kupnem treści? Dowiedz się więcej.

© 2000 - 2024 Polska Press Sp. z o.o.