Ewa Cyran-Kur: W nagrodę za 23 lata pracy dostałam... wypowiedzenie

Czytaj dalej
Fot. Beata Modzelewska
Beata Modzelewska

Ewa Cyran-Kur: W nagrodę za 23 lata pracy dostałam... wypowiedzenie

Beata Modzelewska

Do mojej pracy nie było żadnych merytorycznych zastrzeżeń, nigdy też nie było na mnie żadnej skargi. Dlaczego więc zostałam zwolniona z pracy? - pyta Ewa Cyran-Kur, długoletnia pracownica Poradni-Psychologicznej w Myszyńcu. - Nie potrafię się z tym pogodzić...

Ewa Cyran-Kur została zwolniona z Poradni Psychologiczno-Pedagogicznej w Myszyńcu z końcem maja, po 23 latach pracy, w tym 10 na stanowisku dyrektora.

- Nie rozumiem powodów takiej decyzji, tym bardziej, że nie było do mojej pracy żadnych merytorycznych zastrzeżeń, nigdy nie było na mnie żadnej skargi - mówi Ewa Cyran-Kur.

W dalszej części artykułu dowiesz się, co Ewa Cyran-Kur zarzuca nowej dyrektorce oraz co na owe zarzuty odpowiada pani dyrektor.

Pozostało jeszcze 91% treści.

Jeżeli chcesz przeczytać ten artykuł, wykup dostęp.

Zaloguj się, by czytać artykuł w całości
  • Prenumerata cyfrowa

    Czytaj ten i wszystkie artykuły w ramach prenumeraty już od 3,69 zł dziennie.

    już od
    3,69
    /dzień
Beata Modzelewska

Polska Press Sp. z o.o. informuje, że wszystkie treści ukazujące się w serwisie podlegają ochronie. Dowiedz się więcej.

Jesteś zainteresowany kupnem treści? Dowiedz się więcej.

© 2000 - 2024 Polska Press Sp. z o.o.